W słynnym kurorcie El Nido na filipińskiej wyspie Palawan na każdym kroku można spotkać się z ofertami 1-dniowych wycieczek łodzią.
Wszędzie podzielone są one tak samo, czyli na wycieczki: A, B, C i D. Można również natrafić na wycieczki łączone, podczas których nie zwiedzi się wszystkich 10 miejsc dostępnych w 2 wybranych opcjach, ale zdecydowanie uda się zwiedzić ich 8, co w zupełności wystarcza.
Wycieczki te zawierają poniższy program:
Za zdecydowanie najciekawsze uchodzą tours A i C, dlatego wraz ze znajomymi zdecydowaliśmy się skorzystać z Combination Tour A & C, która po targowaniu się wyniosła 1500 pesos (120 zl) na osobę. Wycieczka trwała 8h, bo od godz. 9-17 i zawierała w sobie również posiłek i to trzeba przyznać, że niemały. Na grillu na łodzi przygotowano dla nas 2 rodzaje ryb, małże, wieprzowinę, kurczaka. Do tego mieliśmy jeszcze ryż, sos, sałatkę z bakłażana, ogórki, pomidory, a na deser ananasa i arbuza. Firma, u której wykupiliśmy wycieczkę to Alexzus. W cenie był już sprzęt do snorkellingu. Jedyna dodatkowa opłata jaką ponieśliśmy (chociaż nie było to aż tak konieczne) to kajak, który wynajęliśmy, gdy łódź zatrzymała się przy, tzw. Small Lagoon. Można było nie płacić i po prostu dopłynąć do małej laguny własnymi siłami, a w niektórych miejscach nawet dojść, bo stan wody nie był wysoki, ale z kajakiem to też frajda (koszt: 300 pesos za kajak na 2 osoby- 24 zł).
Zdecydowanie najlepsze wrażenie zrobiła na nas Big Lagoon i Hidden Beach jak i również snorkelling przy wyspie Shimizu. Ogólnie zatrzymywaliśmy się około 4 razy na nurkowanie z rurką i wrażenia były niesamowite. Uwaga: koniecznie na wycieczkę trzeba zabrać buty do poruszania się w wodzie, gdyż w niektórych miejscach bardzo ciężko było osobom bez butów dotrzeć z powrotem do łodzi. Morze było dosyć wzburzone i wiele osób zwyczajnie pokaleczyło sobie nogi o rafy, zwłaszcza grupa Filipińczyków nie umiejących pływać, których nasz przewodnik ściągał do łodzi z kamizelkami ratunkowymi.
Ogólnie podczas całej wycieczki człowiek zapominał o Bożym świecie, zwłaszcza, że czuł się jak po prostu w raju! Z resztą sami zobaczcie! Szczerze polecamy!