Nasza podróż życia po 12 krajach – koszty

Po powrocie do Polski po ponad 6-miesięcznej podróży, podczas której zwiedziliśmy 12 krajów (Birma/Mjanma, Tajlandia, Laos, Wietnam, Australia, Indonezja, Sri Lanka, Malezja, Japonia, Filipiny, Chiny i Nepal) często dostajemy pytania zewsząd na temat kosztów takiej wyprawy. W tym poście znajdziecie informacje, które pomogą Wam uzmysłowić sobie jak niewiele trzeba (co nie oznacza, że trzeba mało), żeby zrealizować takie właśnie marzenie. Oczywiście jesteśmy mądrzejsi po fakcie i możemy Wam doradzić który kraj moglibyście sobie od razu odpuścić jeśli Wasz budżet jest bardzo ograniczony; i to wcale nie oznacza, że musi to być Australia, która wielu osobom kojarzy się z gigantycznymi kosztami w podróży! Siądźcie wygodnie i po przeczytaniu naszych wskazówek sami stwierdzicie czy zdecydowalibyście się na podróż życia, gdzie i za ile i na ile jest to wykonalne dla Was 🙂

Continue reading “Nasza podróż życia po 12 krajach – koszty”

Yangon – co ciekawego zobaczyć mając tylko 1 dzień?

Yangon to największe miasto Mjanmy z liczbą ludności ponad 5mln, stanowiące centrum gospodarcze i kulturalne kraju. Widać, że jest to praktycznie jedyne prosperujące i ‘’ucywilizowane’’ miasto w tym kraju, nastawione na rozwój biznesowy i tętniące życiem. Jest to też najbardziej zróżnicowane miasto, gdzie mieszają się przeróżne kultury i religie.

p1200598

Continue reading “Yangon – co ciekawego zobaczyć mając tylko 1 dzień?”

Gotujemy po birmańsku!

Jak najlepiej poznać kuchnię birmańską? Jadanie w lokalnych barach z Birmańczykami jak najbardziej w tym pomaga, ale to nie to samo, co gotowanie z lokalną ”gosposią”… Zwłaszcza, że możecie w tym przypadku uczestniczyć w procesie przygotowania produktów (udajecie się razem na targ, gdzie wszystko się zaczyna), a potem w przygotowaniu przeróżnych dań, zwłaszcza tych typowo tradycyjnych (trzeba o tym wspomnieć, bo to Wy wybieracie czego chcecie nauczyć się gotować podczas cooking class, warto kłaść nacisk na to, co jadają Birmańczycy w domach). My z ręką na sercu możemy Wam polecić cooking class u ‘Y Wine’ w Nyaung Shwe za 15.000MMK(45PLN) od osoby (w naszym przypadku to Michał gotował, a ja trzaskałam zdjęcia i później kosztowaliśmy razem przyrządzone dania, a mimo to zapłaciliśmy tylko za 1 osobę!).

p1200174

Continue reading “Gotujemy po birmańsku!”

Birma – niezwykły kraj na tle Azji

Pewne zasady, zwyczaje i zachowania ludzi powielają się w różnych krajach azjatyckich. To, na co zazwyczaj ‘natrafimy’ w Tajlandii, często dostrzeżemy też w Kambodży, Wietnamie czy Indonezji, gdyż są to kraje podobne jeśli chodzi o obycie z turystami i niestety z częstym podejściem, że biały turysta powinien za wszystko płacić bo to chodzący bankomat. Birmy nie można nazwać typowym krajem azjatyckim, chociaż naciągaczy (zwłaszcza taksiarzy i handlarzy) też jest tam sporo, ale na pewno nie można jej zaszufladkować pod tą samą kategorią co wyżej wymienione kraje. Birma urzeka swoją odrębnością nie tylko ze względu na sytuację polityczną (to kraj sankcjonowany pod reżimem junty wojskowej), ale głównie ze względu na ludzi, ich niebywałą gościnność i przepyszną kuchnię.

p1190408

Continue reading “Birma – niezwykły kraj na tle Azji”