ALBANIA W 7 DNI Z DZIECKIEM

Po przejściach z opóźnionym lotem o około 3,5h dotarliśmy do Albanii! Loty Wizzairem za 77zł/os. w jedną stronę do Tirany z Wrocławia tylko z bagażem podręcznym kupiliśmy na początku stycznia 2023r. (w drugą stronę zapłaciliśmy tyle samo). Jesteśmy w trakcie ubiegania się o odszkodowanie za opóźniony lot, a po całej akcji na pewno damy Wam znać jak odzyskać pieniądze w takiej sytuacji.

Może to Was zaciekawi, ale z naszych obliczeń wynika, że tygodniowy pobyt w Albanii na naszą trójkę [2 dorosłych i roczne dziecko] nie przekroczył kwoty 4500zł! To zaskakujące, że w dzisiejszych czasach można wciąż mimo szalejących wszędzie cen pozwolić sobie na przystępny cenowo urlop i do tego mieć praktycznie gwarancję pogody, przepiękną przyrodę na wyciągnięcie ręki, pyszną kuchnię, przemiłych ludzi, piękne turkusowe morze, góry i znacznie więcej! Albania jest dzika, zniewalająca krajobrazowo, gościnna [ludzie są niesamowicie pomocni i ciepli], smaczna [z wpływami greckimi, tureckimi i włoskimi], mało odkryta, nieokrzesana, i taka w tym wszystkim prawdziwa, że autentycznie skradła nasze serca!!! Nieeuropejska dzikość, nieskażenie turystyką, nawet jedzenie, które po prostu smakuje tak jak powinno smakować (ostatnio tak swojskiego jedzenia próbowaliśmy w Gruzji 10 lat temu: pomidor ma smak pomidora, ogórki czy truskawki to smak dzieciństwa czy nawet pomarańcze prosto z drzewa to słodycz nie do opisania), poza tym sporo miejsc nieodkrytych, plaże z turkusem wody do złudzenia przypominającym ten na Malediwach, dzikie góry, piękne zabytkowe miasta jak np. Berat czy Gjirokastra.. Nie każdemu może albańska “dzikość” i odmienność odpowiadać, zwłaszcza patrząc na to, co się dzieje na drodze: albański styl jazdy wymaga podwyższonego stanu uważności, a jak zbliżacie się do ronda, to w myśl: ”ahoj przygodo!” jakoś przebrniecie 😀 Warto przestawić również myślenie i na chwilę zapomnieć, że się jest w Europie, bo tam są zupełnie inne zasady. Preferuje się płatność gotówką i wciąż w wielu miejscach nawet na stacjach benzynowych nie zapłacicie kartą,  natomiast przyjmuje się nie tylko płatności w lokalnej walucie LEK, ale również w EUR. Pamiętajmy też, że Albania nie jest jeszcze w Unii, co oznacza, że za połączenia i Internet w telefonie zapłacimy dużo więcej. Poniżej w naszym wpisie oprócz szczegółowego 7-dniowego planu i ”polecajek” znajdziecie wszelkie porady ułatwiające Waszą podróż po tym kraju.

Continue reading “ALBANIA W 7 DNI Z DZIECKIEM”