Już wiecie, że na Kubie spalismy w wielu miejscach: w hotelu na Cayo Santa Maria, w domku na wodzie w rezerwacie Cienaga de Zapata i oczywiscie najczęsciej w casas particulares. Casas particulares to po prostu kwatery u miejscowych, gdzie za pokój dla 2 osób zapłacicie od 15$ wzwyż: ceny w Hawanie dochodzą nawet do 40$ za taki pokój, ale da się tam również spać dużo taniej zwłaszcza jesli zaprzyjaźnicie się z mieszkańcami w innym miasteczku, którzy Wam kogos polecą w kolejnym miejscu 🙂 Poniżej znajdziecie przykłady naszych miejsc noclegowych w takich miastach jak Hawana (2 różne noclegi w 2 różnych dzielnicach), Vinales, Playa Larga i Trinidad. W Cayo Santa Maria spalismy w hotelu Valentin Perla Blanca*****ALL (Adults Only), a w rezerwacie Cienaga de Zapata w Villa Guama*** czyli wspomnianych domkach.

Na Kubie bylismy niecałe 2 tygodnie, więc patrząc na liczbę miejsc, które odwiedzilismy możecie się domysleć, że tempo zwiedzania było konkretne 🙂 co nie znaczy, że nie zdążylismy się wybyczyć 😛

LA HABANA – centrum 

Pierwszy nasz nocleg załatwilismy przez hostelworld.com jako, że nie chcielismy ryzykować szwędania się po Hawanie, na którą też nie chcielismy poswięcać zbytnio wiele czasu. Za ten nocleg zapłacilismy 30$/102zł za pokój. Własciciel nie za bardzo przypadł nam do gustu, bo oferował transport do innych miast na Kubie w dosc wygórowanych cenach. W centrum miasta w biurze infotour sami załatwilismy sobie taxi colectivo do Trinidad o 10$ taniej na osobę.. Natomiast lokalizacja casy particular była idealna do zwiedzania Starej Hawany i jej centrum, a oto namiary:

Casa Novo Guesthouse. Calle Concordia #406, Entre Esobar y Gervasio. Centro Havana

Poza tym na portalu hostelworld jest masa innych opcji w przybliżonych cenach, my rezerwowalismy nocleg dosłownie 3 dni przed przyjazdem na miejsce.

LA HABANA – Vedado

Na ostatnią noc przed lotem do Polski spalismy u przesympatycznej Pani o imieniu Modesta w nowoczesnej dzielnicy Vedado. Było to mieszkanie w bloku, gdzie do dyspozycji mielismy pokój z łazienką oczywiscie. O możliwosci spania u Modesty dowiedzielismy się od Rigoberto y Darelys – włascicieli casa particular w Vinales, którzy dobrze znają Modestę. I tak dzięki tym znajomosciom zamiast 35-40$ za pokój zapłacilismy tylko 15$/51zł. U Modesty jedlismy również sniadanie (standardowa cena to 5$ za osobę, natomiast my zapłacilismy tyle samo za 2 osoby). Gdyby nie rekomendacja naszych nowych przyjaciół z Vinales, nawet bysmy nie wiedzieli, że można w tym miejscu skorzystać z noclegu, bo nie ma żadnych reklam, znaków z opisem casy particular w okolicy bloku. Mieszkanie jest na parterze z niebieskim balkonem. Modesta doradziła nam ciekawe miejsca w okolicy, które tętnią życiem zwłaszcza wieczorem, jak i miejsca, gdzie można zjesc oraz prawdziwe Casas de la Musica, gdzie w rytmie salsy bawią się głównie Kubańczycy.

Namiary na nocleg:  Calle 15 #505, Apto I % D y E, Vedado. Tel.53904813 (najlepiej zadzwonić wczesniej z innej kwatery)

TRINIDAD

Trinidad to miasto, które najbardziej nas urzekło ze wszystkich miejsc, które odwiedzilismy na Kubie w ciągu 2 tygodni, a do włascicieli casa particular, w którym spalismy trafilismy przez przypadek. Jadąc już w taxi colectivo z Hawany kierowca zapytał pasażerów o adresy miejsc, gdzie kto będzie nocować. Nieco się zdziwił, że nic nie zarezerwowalismy wczesniej, ale jak się okazało, był w stanie nam polecić przecudne miejsce na 2 noce! Niesamowicie ciepli i dobrzy ludzie potrafili nam również dać wiele wskazówek na temat zwiedzania, tańszych opcji dostania się do różnych miejsc, i to dzięki nim dowiedzielismy się również gdzie możemy wypożyczyć skuter! (zanim dotarlismy do firmy Transgaviota okazało się, że po drodze mało osób miało swiadomosc, że tam skutery w ogóle się wypożycza i kierowali nas w inne miejsca, gdzie nic nie dało się załatwić). Jedzenie, które przygotowywał gospodarz domu, Nene, było bardzo dobre: spróbowalismy u nich m.in. langusty 🙂

Oto namiary: Hostal Margarita & Nene, 20$/pokój 2-osobowy, który tak naprawdę był na 4 osoby.

Adres: Pedro Zerquera #511A e/Piro Guinart y Fidel Claro, Trinidad. Tel:(0 41)992394, tel kom. 53419299

A widok z naszego tarasu był po prostu fantastyczny ! :

PLAYA LARGA

W Playa Larga wypróbowalismy 2 noclegi, jeden polecony nam przez Kubankę pracującą w hotelu Valentin na Cayo Santa Maria przy stoisku ”havana tour”  przy organizowaniu wycieczek: podała nam namiary na dom u swojej kuzynki, do ktorej zadzwoniła. Kobietka z hotelu byla super, pomogła nam załatwić taniej transport, żeby dostać się w ogóle do Playa Larga z Cayo, co nie było łatwe, natomiast o jej kuzynce nie możemy powiedzieć za wiele dobrego: nie była za pomocna ani nie potrafiła nic doradzić, mówiła bardzo ogólnikowo sprawiając wrażenie, że najchętniej to by wolała, żebysmy jej nie zawracali gitary i sami sobie wszystko załatwili, zostalismy tam więc tylko na jedną noc, a miejsce nazywało się Casa Eneida (Eneida to oczywiscie imię włascicielki) i zapłacilismy 25$/85zł/pokój. Nie trudno jest zauważyć ten dom, bo idąc z centralnego punktu Wi-Fi w miasteczku w stronę plaży trzeba go minąć po lewej stronie.

 

Natomiast innym miejscem, które akurat polecamy w Playa Larga była Casa Kirenia prowadzona przez młode małżeństwo. Zawiózł nas do tego miejsca przyjaciel domu, pan kierowca długiego lokalnego autobusu, który akurat kończył trasę 🙂 Nigdy wczesniej nie bylismy w tak czystym domu. Własciciele mają 2 dziewczyny sprzątające a do tego jeszcze sam własciciel ma fioła na punkcie czystosci i ciągle chodzi po domu a to cos piorąc, sprzątając, sprawdzając, wszystko wkoło ma lsnieć. Jedzenie w kwaterze przygotowywała nam jedna z gosposi/pani sprzątających i widać było po sposobie jej zachowania, serwowania dań i układania produktów na stole, że musiała być nieźle przeszkolona przez włascicieli. Cena: 25$/pokój.

Namiary na dom: Casa Kirenia, Caletón, Playa Larga, tel. (53)45987368,        kom.(53)58667501

VINALES

Nocleg w Viñales zostal nam polecony przez mojego znajomego Hiszpana z pracy i po pobycie w domu Rigoberto i Darelys stwierdzilismy, że nigdzie do tej pory nie czulismy się aż tak wspaniale ugoszczeni – to było po prostu niesamowite! Jesli chcecie się przekonać co oznacza prawdziwa kubańska goscinnosc, to koniecznie zajrzyjcie do Villa Darelys Casas y Rigo. Nasze brzuchy nie były w stanie pomiescic posiłków, które wykupilismy u gospodarzy, a aż żal było zostawiać co nieco na talerzu, bo wszystko było takie pyszne! Własciciele domu wiedząc, że mamy bardzo mału czasu na to miasteczko (musielismy zostać w Playa Larga 1 dzień dłużej, bo kierowca nas wykiwał, i na Viñales został nam tylko niecały dzień do zwiedzania :/) zaraz po naszym przyjeździe (niestety też z opóźnieniem) załatwili nam człowieka, który zabrał nas do miejsca z krótkimi wycieczkami konnymi do najważniejszych miejsc w okolicy: plantacji tytoniu, kawy, miejsc do produkcji miodu i rumu; przeszli się z nami na spacer, żeby pokazać jak możemy dojsc do kilku miejsc z domu, polecili nam imprezę na centralnym placu w miasteczku, gdzie również wybralismy sę na streetfood. U tych włascicieli również taniej można było kupić takie produkty jak lokalny rum, cygara, kawę – dużo taniej niż w sklepach i na plantacjach. Spedzilismy tam najmniej czasu, ale tak intensywnie i pozytywnie, że nie da się tego opisać 🙂 Darelys to prawdziwa ‘torpeda’ 😛 Dla niej nie ma rzeczy niemożliwych, wszystko da się zrobić, załatwić 🙂 Koszt naszego noclegu: 15$/51zł za pokój.

Namiary: Villa Darelys Casas y Rigo, Calle 3ra no.13 E/2da y 4ta rto. 26 de Julio (La Colchoneria), 22-400 Vinales, Pinar del Rio. Tel.(53)48695069

Rigoberto ma również swój profil na facebooku (Rigoberto Suarez Perez) i emaila (są również na Airbnb) i nie mają problemów z dostępem do internetu (jako jedyni, ktorych poznalismy :)), więc możecie też kontaktować się z nimi emailowo: rigoberto.64@nauta.cu. 

WSKAZÓWKI:

  1. Jesli chcecie skorzystać  z powyższych noclegów w tych samych cenach (zwłaszcza tych najniższych) co my (przede wszystkim mowa tutaj o noclegu w Trinidad, w Vedado w Hawanie i w Viñales), to powołujcie się na nas i naszego bloga 🙂
  2. Warto przywieźć ze sobą małe prezenty dla gospodarzy. Na poczatku myslelismy, że Kuba jest aż tak zacofana, że będzie problem z kosmetykami, mydłami itd, a okazało się, że wiele się pozmieniało w ciągu ostatnich 5 lat. Napakowalismy mydeł, ręczników i innych tym podobnych rzeczy, co nie oznacza, że się im nie przydadzą ( powiedzieli nam, że znają osoby, które tego naprawdę potrzebują i dzięki nam będą mogli im te rzeczy dostarczyć). Natomiast warto wziąć kredki, malowanki dla dzieci, cukierki. Sami gospodarze będą Was obdarowywać prezentami (mówimy tutaj o tych naprawdę goscinnych) i tak na przykład dostalismy od nich niektóre wyroby jak miód, bransoletki na dłonie, figurkę z salonu, a sami podarowalismy oprócz produktów codziennego użytku też m.in. książkę ‘La chica del tren’ /pol. Dziewczyna z pociągu.
  3. Nie jestesmy w stanie Was zapewnić czy gospodarze mówią na tyle swietnie po angielsku, że nie będziecie mieli żadnych problemów komunikacyjnych, jako, że my przez cały wyjazd posługiwalismy się wyłącznie językiem hiszpańskim. Natomiast Kubańczycy są tak ciepli i pomocni, że nie powinniscie się nastawiać na żadne niewypały 🙂 A jestesmy pewni, że zdolnosci komunikacyjne i otwartosc są zdecydowanie ważniejsze niż znajomosc jakiegokolwiek języka na niewiadomo jakim poziomie 😉
  4. W wielu miejscach takich jak m.in. Vinales, Playa Larga znajdziecie dom na domie, więc nie spodziewajcie się problemów ze znalezieniem noclegu jesli przyjedziecie gdzies bez rezerwacji (my mielismy tylko 2 rezerwacje tak naprawdę, reszta wszystko po dogadaniu się z Kubańczykami na miejscu), więc nie ma się czego obawiać 🙂

 

Jeszcze dorzucamy linki do naszych postów, w których znajdziecie więcej info na temat innych wspomnianych noclegów, które sprawdzilismy :

  1. Hotel Valentin Perla Blanca*****(Adults Only) (więcej klikając ——–> TUTAJ) na Cayo Santa Maria
  2. Villa Guama*** (więcej klikając ——–> TUTAJ) w Parku Narodowym Cienaga de Zapata

6 Replies to “Kuba: casas particulares – rekomendacje”

  1. Właśnie planujemy wyjazd na Kubę. Stąd pytanie początkującego. Macie może jakiś namiar bądź wskazówki na jakiś bus- dużą osobówkę z włąścicielem którego by wynająć na tydzień który by obwoził nas ( 6 osób) po różnych atrakcjach. Marzy nam się jakaś rodzinka z casą u której mieszkamy i gdzie właściciel dysponuje autem który również wynajmujemy. Jakieś wskazówki bądź inne propozycje od Was doświadczonych “kubańczyków” mile widziane :-).PZDR

    1. Hejka! Szczerze mówiąc rozmawiając z ludźmi na miejscu nie mieliśmy takiej sytuacji, żeby właściciel casy miał również busa czy nawet taxi collectivo na 6 osób(choć są na miejscu takie samochody).., natomiast rodzinka z Vinales (Rigo ma profil na facebooku: Rigoberto Suarez Perez/więc można wczesniej do niego ”uderzać”, możecie się na nas powołać) była bardzo w porządku i pomocna w załatwieniu nam wszystkiego czego potrzebowaliśmy na miejscu w Vinales. Myślę, że bez problemu moglibyście się z nimi dogadać, i opowiedzieć o swoim planie na szerszą skalę, tylko dobrze by było, żebyście z Havany od razu przyjechali do nich do casy i potem realizowali dalej swój plan. Widzielismy ostatnio, że Rigo ze swoją żoną ostatnio bardzo angażuje się w wiele spraw w turystyce, a naprawdę ci ludzie są niesamowici, mamy do nich ogromne zaufanie. Własnie nasi znajomi wrócili od nich równie zachwyceni. Czy ktos z Was mówi po hiszpańsku?:)

      1. WIELKIE Dzięki za cenne wskazówki, niestety nikt z nas nie operuje hiszpańskim ale jeszcze dwa miesiące do wyjazdu….więc szlifujemy podstawowe zwroty. Myślę , że spróbujemy z panem RIGO się dogadać , powołując się na Was ( dzięki) .
        Pozwolę się jeszcze odezwać i wykorzystać w razie potrzeby Wasze doświadczenie.
        Pozdrawiam. Marek

        1. Podstawowe zwroty powinny wystarczyć:) oczywiscie! jakbyscie czegos jeszcze potrzebowali, śmiało piszcie:) pozdrawiamy:)

  2. Hej

    Dziekuje za ten wpis. Wlasnie sklejam plan na Kube i przynajmniej 3 noclegi z waszej podrozy skradly nasze serca. Fajnie, ze chce sie Wam pisac i dzielic wszystkimi przydatnymi informacjami. Nie pierwszy raz do Was zagladam i wracam:) a teraz zabieram sie za lekture pozostalych postow z Waszej wyprawy na Kube:)

    Pozdrawiamy Jola & Dennis

    1. Hejka Jolu, Bardzo nam miło 🙂 cieszymy się, że cos z naszych ”wypocin” sie przyda 🙂 mamy trochę zaległosci z wpisami, ale obiecujemy niebawem je nadrobić 🙂 wspaniałego planowania wyjazdu 🙂 będziecie zachwyceni Kubą 🙂 pozdrowionka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *