Jak wielu z nas ma świadomość, że Wielki Mur Chiński to nie tylko z założenia jeden z 7 Cudów Świata i największa budowla wzniesiona przez człowieka? Większość turystów przyjeżdża w to miejsce, żeby po prostu je zaliczyć, zachwyca się jego ogromem, konstrukcją, niewyobrażalnymi liczbami, a zapomina, bądź nie jest świadomych ile istnień ludzkich pochłonął Wielki Mur zwany też ‘’największym cmentarzyskiem w historii ludzkości’’. Dla wielu Chińczyków to, co najlepiej oddaje rzeczywistość historyczną tego miejsca to znany cytat:

‘’Jeżeli urodzi się córka, utop ją. Jeżeli urodzi się syn, nie wychowuj go. Czyż nie widzisz, że Wielki Mur powstaje na trupach?’’

Ludzie zmuszani do katorżniczej pracy przez despotycznego władcę często umierali na miejscu. Jedne źródła podają, że ich ciała spoczywają w murach i, że turyści dosłownie stąpają po kościach zmarłych. Jeszcze w innych źródłach wyczytacie, że zmarli robotnicy wcale nie byli chowani w murze, bo struktura budowli mogłaby być osłabiona przez rozkładające się ciała, a tamtejsi inżynierowie doskonale znali skutki takich działań..

Popularnym mitem na temat Wielkiego Muru Chińskiego stało się stwierdzenie podróżnika Richarda Halliburtona, że mur widać gołym okiem z kosmosu –  fałszywa wiadomość, która została oznajmiona ludzkości w 1932 roku, a krążyła już za czasów pierwszych lotów kosmicznych. Dopiero po zrobieniu zdjęć satelitarnych w podczerwieni , które jeszcze ‘’obrobiono’’, udało się ‘’złapać’’ budowlę w swej pełnej okazałości. Ciągnie się ona od Shanhaiguan, miejscowości nad zatoką Morza Żółtego, przez Mongolię Wewnętrzną aż do jednej z przełęczy w górach Qilian i aktualna podawana długość głównej częsci muru to około 2450km (całkowita długość z jego bocznymi odgałęzieniami to ponad 21000km) porównywalna do odległości między Londynem a  Moskwą! Pierwsze fortyfikacje powstały  w 214 roku p.n.e. budowane przez małe państewka feudalne zanim zostały one zjednoczone w 221 roku p.n.e. przez pierwszego Cesarza Chin, Qin Shi Huang Di z dynastii Qin. Całkowicie zjednoczony mur powstał  w VIII wieku p.n.e. W swojej świetności liczył on ponad 7600km długości, a został wybudowany na kamiennych fundamentach z ubitej gliny, gruzu, granitu, cegieł, ‘’posklejanych’’ mączką ryżową 🙂

Jaki był cel postawienia tak ogromnego wału?

  1. Zjednoczenie państwa chińskiego w 221 roku p.n.e. miało znaczący wpływ na budowę muru. Pierwszy Cesarz Chin bezwzględnie chciał zrealizować swój plan scalając już istniejące odcinki fortyfikacji w jeden wał obwarowujący całe państwo.
  2. Wał spełniając funkcję obronną jednocześnie odgradzał Chińczyków od koczowniczych plemion mongolskich i strzegł pobliskiego Jedwabnego Szlaku.
  3. Mur miał też chronić przed hulającymi po nieurodzajnych stepach demonami, a jako, że wierzono, że te postaci przemieszczają się w linii prostej mając problem z przekroczeniem zakrzywionych formacji czy obejściem rogów, z tego właśnie względu mur nie był budowany w linii prostej.
  4. Budowa muru była bardzo wygodna dla despotycznego cesarza znienawidzonego przez swój lud , bo zapewniała zajęcie dla dużej armii, która w takiej sytuacji była mniej skłonna do buntu i obalenia cesarza. Poza tym cesarz odsyłał na budowę również inne niewygodne mu osoby, które wyraźnie popadły w jego niełaskę, sporo pracowało tam bandytów, przestępców, a za sprzeciwienie się woli władcy groziła kara śmierci.
  5. Mur przyczynił się również do rozwoju gospodarczego kraju przez tworzenie miast w miejscach, gdzie przecinał on szlaki handlowe.

A teraz kilka faktów liczbowych co do budowli jak i siły roboczej zaangażowanej w jej konstrukcję:

  1. Około 300 milionów metrów kwadratowych materiałów zostało użytych do budowy muru. Sama liczba brzmi sporawo, a wyobrażenie sięga zenitu jak dodamy fakt, że taka ilość wystarczałaby na wybudowanie 120 piramid Cheopsa!
  2. Początkowo do prac budowlanych zatrudniono około 300.000 osób, w pierwszej kolejności żołnierzy, a następnie wszystkich niewygodnych obywateli: jeńców wojennych, przestępców. Wkrótce okazało się, że to za mało, więc przydzielano kolejne rzesze robotników, również rekrutów, którym często przedłużano lata służby.
  3. Mówi się, że co trzeci mężczyzna ówczesnego cesarstwa brał udział w budowie muru i, że na każdych 10 rekrutowanych tylko 3 wracało do domu.
  4. Szerokość muru u podstaw wynosi około 6,5m, jego wysokość to: 9m, a szerokość w górnej części wału to 5,5m, co miało umożliwić przemarsz piechoty po 10 żołnierzy w szeregu albo kawalerii po 5 koni w szeregu.
  5. Gdzieniegdzie budowla pnie się w górę pod kątem 75 stopni, a najdłuższy jej fragment został zbudowany w trakcie panowania dynastii Ming i wyniósł ok. 8850km.
  6. Następni władcy, po cesarzu Qin Shi Huang Di, zatrudniali do budowy muru nawet więcej robotników. Za czasów dynastii Han przesiedlono miliony chłopów z rodzinami.
  7. Około 607 roku zdecydowano się odbudować mur i znowu zatrudniono milion ludzi, co zwiększyło straty: połowa ludzi straciła życie w tym okresie. Budowa została zakończona za czasów dynastii Ming.
  8. Projektanci zamierzali postawić na murze wieżę strażniczą co 100m, razem miało ich być 40.000. W wieżach stacjonowali strażnicy, których zadaniem było sygnalizowanie niebezpieczeństwa przekazując sobie wiadomość używając znaków dymnych. Znajdowały się również w nich zapasy amunicji oraz żywności.
  9. Wielki Mur nie spełnił w 100%ch swojej funkcji, a dowodem na to, że nie był on niezawodny jest fakt, że wódz Mongołów, słynny Czyngis-han dał mu radę w 1211 roku opanowując na prawie 100 lat cały kraj.
  10. W wyniku przebudowy muru został zmieniony bieg jego szlaku, a do dziś zostały zachowane elementy, które nie należą do jego głównej części. Mało tego: mur się zawija i kręci, a nie wiadomo też jak do pomiarów są wzięte i czy w ogóle są brane pod uwagę równoległe mury i odgałęzienia istniejące w wielu miejscach. Ze względu na wiele rozbieżności co do faktycznej długości Wielkiego Muru i szereg przeprowadzonych badań i obliczeń, których wyniki były ze sobą sprzeczne, pewien Chińczyk zdecydował się przemierzyć mur sam na piechotę w 1990 roku i sprawdzić jak jest rzeczywiście. Pedometr, którego użył dał mu wynik: 6700km.
  11. Do tego należy dodać fakt, że każdego roku mur w wielu miejscach się rozpada, a na niektórych odcinkach mieszkańcy go rozbierają, a skradzione cegły używają do budowy domów. Państwo nakłada wysokie kary na tego typu działania: we wsi Xinxing na północy Chin użyto prawie 100m muru jako materiału do budowy drogi, za co lokalny samorząd musiał zapłacić 50.000 dolarów grzywny.

Nieprawdaż, że Wielki Mur Chiński to wielka kopalnia wiedzy? A dlaczego właściwie tak go nazywamy skoro Chińczycy nazywają go: Wanli Changcheng (tzn. Mur 10 Tysięcy Li)? Nazwa: Great Wall of China została nadana przez Anglikow w XIX wieku. Liczba 10.000 oznacza u Chińczyków nieskończoność, a ‘li’ to jednostka miary, tak więc idąc na łatwiznę Anglicy przetłumaczyli nazwę muru określając go jako ‘Wielki’.

Na jakie koszty należy się przygotować chcąc wybrać się na Wielki Mur Chiński?

Polecamy dostanie się na mur od strony zwanej Mutianyu. Dostawaliśmy wiele zapytań jakim cudem udało nam się zrobić zdjęcia na miejscu bez tłumu turystów. Otóż nie udaliśmy się tam, gdzie prowadzi się większość zorganizowanych wycieczek (tzn. do Badaling). Mutianyu zostało nam polecone przez znajomych mieszkających w Chinach. Z Pekinu dostaliśmy się na miejsce jadąc najpierw autobusem numer 916 z Dongzhimen Bus Station (powiedzieliśmy konduktorce zbierającej opłaty /12CNY/7zł/os/, że chcemy dostać się do Mutianyu i ta po około 1-1,5h wskazała nam przystanek do wysiadki), potem wsiedliśmy w autobus h23/h24 za 5CNY/2,50zł i po 20minutach byliśmy na miejscu. Uwaga: na przystanku, na którym powinniście wsiąść w autobus h23/h24 nie ma nigdzie informacji, że takie autobusy tam kursują (nie przejmujcie się tym):

Wstęp na mur kosztuje 45CNY/25zł. Od kasy biletowej musicie jeszcze przejść jakieś 2-3km do głównego wejścia betonową drogą (wszyscy wsiadali do autobusu dodatkowo płatnego / około 10CNY/5,50zł/os). Potem do pokonania jest trasa złożona z 1050 schodów do wieży nr 6 (sami liczyliśmy 😉 ). Po drodze nie spotkaliśmy prawie nikogo, a już na pewno żadnego Chińczyka. Chińczycy wolą płacić za kolejki linowe jeśli mają taką możliwość zamiast pokonać pieszo trasy na wzniesienia czy góry. Nam trasa piesza zajęła 45min. Jeśli chcecie pokonać ją na luzie, to przygotujcie się na 1h30min na spokojnie. Kolejka linowa w obie strony kosztuje 120CNY/66zł, w jedną stronę: 80CNY/44zł. Aż ciężko nam było uwierzyć w to, że mało komu chce się pokonać tak krótką trasę pieszo i większość woli wydawać kasę na kolejkę, zwłaszcza, że idzie się przyjemnie, wśród drzew, a nie w palącym słońcu..

Gdzie spaliśmy w Pekinie?

W Pekinie zatrzymaliśmy się w Leo Tian An Men Hostel z super lokalizacją, gdzie za noc płaciliśmy tylko 30zł za osobę w dormie. Do najbardziej klimatycznych uliczek w centrum miasta mieliśmy jakieś 5-10min na nogach, do słynnego Zakazanego Miasta tez udaliśmy się pieszo na zwiedzanie (do 2,5km) jak i do Niebiańskiej Świątyni (do 3km w przeciwną stronę niż do Zakazanego Miasta).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *