Góry Avatara w Chinach & nasze wielkie rozczarowanie

Po nasłuchaniu się historii od wielu osób (zwłaszcza napotkanych przez nas innych podróżujących po Azji) o tym, że gór Avatara w Zhangjiajie nie należy pomijać i jest to jedna z najlepszych atrakcji Chin, nie daliśmy się dłużej namawiać. Stwierdziliśmy, że widocznie warto wydać te 245CNY/135zł na wstęp skoro to miejsce jest tak zajebiste. Z jakichś powodów twórca jednego z najbardziej kasowych hitów kinowych zainspirował się tymi górami aż tak, że chciał je uczynić miejscem akcji dla swojej historii, a same góry zyskały przydomek Avatarów i stały się celem rzeszy turystów z całego świata. Może nie znaleźliśmy się tam we właściwym momencie, warunkach pogodowych, żeby poczuć ten klimat, co wszyscy i móc zachwycić się otaczającą przyrodą, nie wiem, ale tak czy siak jesteśmy mocno zawiedzeni, że wydaliśmy sporo kasy na tę atrakcję, bo trzeba wspomnieć, że opłata za wstęp to nie wszystko. To miejsce zdecydowanie najbardziej przegina jeśli chodzi o opłaty za wszelkiego rodzaju kolejki linowe i windy nie oferując tego ‘wow’, na które tak bardzo czekaliśmy…

Continue reading “Góry Avatara w Chinach & nasze wielkie rozczarowanie”

Osaka – nasza baza wypadowa na zwiedzanie Japonii

Japonia słynie z drożyzny, poczynając od cen za noclegi, transport, na jedzeniu i pamiątkach kończąc. Już pisaliśmy Wam jak jest naprawdę i w jaki sposób można zorganizować Waszą podróż do tego kraju, żeby zmienić zdanie w kwestii kosztów pobytu na miejscu. Osaka jest miastem idealnym na niskobudżetowe noclegi i posiadającym świetne połączenie z najpopularniejszymi turystycznie miejscami, które możecie zwiedzić w przystępnej cenie dzięki wcześniej wykupionemu JR Pass’owi (szczegóły w osobnym wpisie o JR Passie). To tam wypróbowaliśmy 3 różne tanie hotele, w których spaliśmy za 40-50zł od osoby w malutkich pokoikach na futonach (japońskich materacach). W Osace również zaopatrywaliśmy się wieczorami w przepyszne jedzenie na następny dzień w podróży, tam również upodobaliśmy sobie obserwowanie intensywnego życia nocnego na najsłynniejszej ulicy Dotonbori, słynącej z fajnych knajpek i street food’a zlokalizowanych w jednym miejscu. Będąc w Osace nie należy również pominąć jej słynnego białego zamku i okolicy, gdzie w okresie kwitnących wiśni można być świadkiem piknikowego szaleństwa Japończyków i spróbować pyszności z kramów porozstawianych po drodze do zamku.

Continue reading “Osaka – nasza baza wypadowa na zwiedzanie Japonii”

Kanazawa – perełka Japońskich Alp

Będąc w Japonii tylko tydzień i mając naprawdę napięty grafik, mimo wszystko chcieliśmy chociaż na 1 dzień wyskoczyć z Osaki w Alpy Japońskie. Słyszeliście o Kanazawa – mieście nazywanym ”małym Kioto”? Podobnie jak Kioto, Kanazawa uniknęła nalotów bombowych podczas II wojny światowej. Nazwa miasta oznacza dosłownie: ”złote moczary” – w swoim okresie szczytowym należącego do najbogatszego regionu w Japonii produkującego około 180 mln kg ryżu! Co można tam zobaczyć? Oprócz dzielnic samurajskich oraz gejsz znajdziecie tam ciekawe świątynie, muzea oraz Omi-cho targ, który nieco przypomina targ Tsukiji z Tokyo. My szczerze mówiąc przyjechaliśmy tam głównie dla widoków, o tak! – wspaniałych widoków gór z jednego z 3 najpiękniejszych ogrodów w Japonii, Kenroku-en. Przyjazd w to miejsce tylko na kilka godzin zdecydowanie sie opłacał mimo, że podróż w jedną stronę z Osaki do Kanazawy to około 3h. Sami zobaczcie jak tam jest pięknie 🙂

Continue reading “Kanazawa – perełka Japońskich Alp”

Yangon – co ciekawego zobaczyć mając tylko 1 dzień?

Yangon to największe miasto Mjanmy z liczbą ludności ponad 5mln, stanowiące centrum gospodarcze i kulturalne kraju. Widać, że jest to praktycznie jedyne prosperujące i ‘’ucywilizowane’’ miasto w tym kraju, nastawione na rozwój biznesowy i tętniące życiem. Jest to też najbardziej zróżnicowane miasto, gdzie mieszają się przeróżne kultury i religie.

p1200598

Continue reading “Yangon – co ciekawego zobaczyć mając tylko 1 dzień?”