Calpe & Altea – prowincja Alicante to nie tylko Alicante!

W hiszpańskim mieście Alicante byłam kilka dobrych lat temu poza sezonem z moimi kumpelami. Mam stamtąd piękne wspomnienia – to na pewno. Wracając po tylu latach do prowincji Alicante miałam okazję zwiedzić w październiku 2019r. dwa inne miejsca, które moim zdaniem pobiły na łeb stolicę regionu. Mała czarująca Altea z ciasnymi uliczkami to absolutna perełka regionu, a Calpe (co prawda już miasto, a nie mieścina) to miejsce, które zaspokoi preferencje nawet największych marud dzięki swojej różnorodności: morze, piaszczyste i kamieniste plaże, jaskinie, park narodowy, laguna w centrum miasta z flamingami, otoczenie gór oraz słynna wapienna skała Penón del Ifach z fantastycznym widokiem na całe miasto. Michał przyjechał do tego regionu służbowo, dzięki czemu mogłam skorzystać i zwiedzić kilka miejsc, których nawet nie miałam na swojej liście, czyli tak po prostu, bez wygórowanych oczekiwań, co na pewno też miało wpływ na niezapomniane wrażenia:)

Continue reading “Calpe & Altea – prowincja Alicante to nie tylko Alicante!”

Smaki Sewilli: Restauracja Eslava – dlaczego warto?

Będąc w Sewilli jedynie 3 dni nie miałam zbytniej okazji przetestować jej dogłębnie kulinarnie, więc mam lekki niedosyt 😛 Ale na pewno mogę Wam polecić restaurację ”Eslava”, w której skosztujecie tapas w zupełnie innym wydaniu! Nazwy ”cygaro Bequera” (hiszp. cigarro de Bequer) czy ”krew z cebulką” (hiszp. sangre encebollada) pewnie nic Wam nie mówią i wręcz brzmią dziwnie i nie zachęcają zbytnio do skosztowania tych dań.. ale no własnie: możecie się zaskoczyć 🙂

Continue reading “Smaki Sewilli: Restauracja Eslava – dlaczego warto?”